START
_______________

Sprzęt
 muzyczny

YAMAHA A4000

YAMAHA DS55

YAMAHA TG55

YAMAHA TG77

YAMAHA TG500

YAMAHA TX16w

YAMAHA TX802


YAMAHA MJC8

YAMAHA SPX50D

YAMAHA SPX90

YAMAHA SY99

AKAI S1000

AKAI S2000

AKAI CD3000i

E-mu ESI32

KURZWEIL K2000R

Roland A-880

Roland D-110

Roland M-120

Roland U-110
 

 

Kurzweil K2000R

 

SERVICE MANUAL
K2000 Musicians Guide
Firmware CALVIN 3.87
Setup ROM 1.3

     Syntezator Kurzweil K2000R - V.A.S.T. Jest to wersja rack bardzo znanego i także poważanego w świecie muzycznym syntezatora lat 90-tych XX wieku. Oznaczenie
V.A.S.T. jest skrótem od Variable Architecture Synthesis Technology. Pod tym została
"ukryta" zaawansowana technika manipulacji cyfrowej - DSP. Jest to bardzo elastyczny
i zaawansowany sposób odgrywania sampli, przetwarzania ich oraz dokonywania z ich
pomocą syntezy całkowicie nowych próbek, co w rezultacie prowadzi do osiągnięcia
efektów niespotykanych w innych urządzeniach tamtego okresu. jest to bardzo, ale to
bardzo dobry syntezator. Polecam zapoznanie się z nim i używanie gdy się da :)

     Mój egzemplarz,przez pośrednika Neokyo kupiłem w Japonii na aukcji Yahoo Japan
 - JDirectItems w stanie nieokreślonym - Tak Jak Jest. To oznacza przeważnie "kota w
worku". Gdy do mnie dotarł, po rozpakowaniu po prostu podłaczyłem do mojego trafa
100V~ i sprzęt się uruchomił! Super! Zauważyłem jednak od razu dwie istotne rzeczy.
Po pierwsze - wyświetlacz LCD świecił bardzo słabo (prawie wcale). Folia EL straciła
swoje właściwości. Po drugie - został wyświetlony komunikat o niskim napięciu baterii
podtrzymującej pamięć. Było to dokładnie 0.0V...Niemniej syntezator zagrał.

     Zabrałem się więc do sprawdzenia pojemnika baterii i znalazłem tam "rozlane" trzy
sztuki. Widocznie urządzenie leżało zapomniane latami w jakimś schowku... Widząc to
musiałem jak najszybciej dostać się do środka i zobaczyć o co chodzi. Poniżej seria
zdjęć z demontażu oraz oględzin wnętrza. Demontaż prowadziłem w ten sposób, że
śruby i wkręty pakowałem do osobnych woreczków z opisami skąd pochodzą. Trochę
tego jest i przy skręcaniu takie podejście bardzo się przydaje. Pamięć bywa zawodna.

     Widok blachy pod pojemnikiem baterii - zgroza!

     Widok przez otwór mocujący pojemnik baterii - rdza. I to dużo rdzy.

     Tutaj, już po prawie kompletnym demontażu widać jak duże są zniszczenia.

     I ostatecznie puste chassis i wielka rdza :)

     Po usunięciu rdzy i wyczyszczeniu całości uszkodzone miejsce pomalowałem farbą
akrylową w sprayu aby ostatecznie zabezpieczyć blachę przed dalszą degradacją.

     Zanim zacząłem składać syntezer - obejrzałem dokładnie płytę zasilania+logiki i
znalazłem na niej uszkodzone w rogu przelotki, co trzeba było także naprawić.

     Wyczyszczenie

     Wlutowanie mostków TOP-BOT z drutu oraz zabezpieczenie soldermaską UV.
Reszta została również doczyszona i zabezpieczona. Na szczęście nie było tego zbyt
wiele.

     W taki sposób została załatwiona jedna poważna sprawa. Po czym złożyłem sprzęt
prawie w całość (bez PCB wyjść) i uruchomiłem do sprawdzenia. Wszystko zadziałało
choć mało było widać...To była kolejna sprawa do załatwienia. Wyświetlacz LCD. Jak
widać - nawet zewnętrznie - w dosyć słabym stanie.

     Początkowo chciałem załatwić tę kwestię w podobny sposób jak dla samplerów
AKAI, czyli wykorzystać zamiast folii EL przycięte podświetlenie z IPhone'a 6 wraz z
przetwornicą podwyższającą. Po wstępnych przymiarkach okazało się jednak, że ten
wyświetlacz jest większy i podświetlenie nie może równomiernie oświetlić całości pola.
Rozwiązanie "po taniości" odpadło. Jako, że jest to typowy wyświetlacz 240x64 zgodny
z T6963 kupiłem w firmie ARTronic nowy wyświetlacz B/W o symbolu

LCD-AG-240064A-FHW K/W-E6

i przymierzyłem się do jego instalacji w K2000R. Wstępny pomiar wykazał, że nowy
wyświetlacz jest grubszy od starego o około 6mm. W związku z tym podjąłem decyzję,
po obejrzeniu dobrego filmu na Youtube, że przytnę gwintowane tulejki mocujące LCD
do frontu chassis. Szybko to zrobiłem pamiętając o bardzo szczelnym zabezpieczeniu
całości folią oklejoną taśmą malarską. Przelutowałem oryginalną taśmę połączeniową
oraz podłączyłem podświetlenie poprzez rezystor ograniczający do zasilania 5V.
Rezystor ten należy dobrać zgodnie ze swoimi preferencjami odnośnie jasności
końcowej wyświetlacza. U mnie jest to 27 omów, ale każdy może mieć zrobione to
inaczej ze względu, być może, na inny typ wyświetlacza, chociażby stosując rezystor
regulowany 100om. Tak samo - przed obcięciem tulejek montażowych nalezy ZAWSZE
zmierzyć różnicę wymiarów starego i nowego ekranu LCD co pozwoli na uniknięcie
błędu (mój wyświetlacz może być trochę inny niż twój).

     Pojawiła się przy okazji trzecia sprawa - upgrade firmware do wersji 3 jako, że mój
K2000 miał zainstalowaną starsza wersję 1.3.

     Znalazłem na stronie Synthesizer ROM Archive paczki z firmware dla K2000.
Początkowo nie wiedziałem jaki chip mam w moim K2000. Dopiero później znalazłem
info, że gdy na ekranie podczas uruchamiania nie ma żadnej litery za numerem wersji
to mamy chip CALVIN. Gdy po numerze jest literka J - wtedy jest to JANIS. Ściągnąłem
więc komplet 3.87 CALVIN oraz SETUP ROM v 1.3. Miałem "po drodze" bardzo dziwny
przypadek, gdy system K2000R "nie polubił" chipów ST 27C4001-12 i mimo, że dane
w EPROMach były prawidłowe - nie chciał z nich się BOOTować. Pierwszy raz z takim
czymś się spotkałem, czyli - UWAGA! :)

     Tak wyglądała płyta ze starymi ROMami w wersji 1.30 bez SetupROM

     Przygotowany zestaw chipów z opisami

     Zestaw zainstalowany na płycie głównej. Tu można zauważyć też, że na jednym z
kwadratowych chipów, w dolnym prawym rogu, jest nadruk CAL - czyli CALVIN.

     Po zainstalowaniu nowego firmware, Złożyłem całość i odpaliłem syntezer. Całość
działa jak należy. Włożyłem jeszcze nowe trzy baterie podtrzymujące do pojemnika i
ostatecznie sprawdziłem czy wszystko działa w 100%.

     Działa :D

     tOri